Zespół Szkół Katolickich im ks Jana Długosza

flaMaster

Lodowisko suxx...lepiej poczekać aż zamarznie Czarne i wtedy można sobie ślizgać do oporu...

drakan

Heh, może i tak ale nie mam zamiaru się połamać.

flaMaster

A poza tym i tak sanki rulzz ;P

Scratch

Ja mam złe wspomnienia związane z sankami, dlatego wolę jednak inne dyscypliny sportu. <Mam zamiar spróbować łyżew , jak tylko bedzie okazja>

drakan

Powodzenia...

drakan

Spokojnie, ta osoba jest już zarejestrowana. To był taki drobny błąd z jej strony.

Van NIstelrooy · Gość

Moją pasją ogólnie jest sport, a uwielbiam oglądać piłkę nożną szczególnie naszą reprezentację, a także lubię też grać najczęściej jako barmkarz. Lubie też grać w kosza, siatke. A lubie oglądać pilke reczna siatke skoki narciarskie plywanie jazde na lyzwach wioslarstwo ping-ponga i wiele innych sportów o których zapomniałem napisać.

Copi

prosze o zapoznanie sie z regulaminem Van NIstelrooy.
PRosze sie zarejestrowac, w przeciwnym razie post zostanie usuniety.

maadzik · Wysłany: Wto 18:59, 06 Mar 2007 Temat postu:

uprawiam snowboarding i ręczną. i na w-fie w kosza lubię pograć. ale nie pzepadam, bo szczerze drugi rok tłuc kosza i słuchać wykładów jak wykonuje się dwutakt to mi się nie uśmiecha..

a oglądać lubię każdy sport.

Langierka · Wysłany: Śro 18:52, 07 Mar 2007 Temat postu:

Wykłady Rycha są dobijające. Zwłaszcza jak na treningu każe usiąść w kółeczku i mówi jaki to kosz jest prosty. Najgenialniejszy tekst: "Idiotki! Co wy robicie?! Naczelne dupowate!" No cóż, po dwóch latach taka "motywacja" zaczyna się robić męcząca.
W podstawówce grałam w ręczną, teraz gram w kosza. Niestety czysto teoretycznie. Nie wyleczyłam kolana i nie mogę go w pełni eksploatować :/
Szkoda, że na naszej sali "nie ma warunków do ręcznej".

drakan · Wysłany: Sob 16:36, 10 Mar 2007 Temat postu:

Ten typ tak ma... Wiem, bo uczył mnie przez 2 lata w gim. Nie należy się przejmować i robić swoje.

maadzik · Wysłany: Sob 17:18, 10 Mar 2007 Temat postu:

dokładnie! udajże słyszysz i miej w poważaniu. jedyna taktyka.
też żałuję.. nawet piłki do ręcznej nie ma. za do do rugby jest! jee!

i tak nigdy Rysiu nam jej do rączek nie dał.. a te texty... "gówniara", "koszykarze i reszta świata", "niuniuś", "dzidziuś" etc. "naczelne dupowate" też słyszałam.
ech..

drakan · Wysłany: Nie 16:30, 11 Mar 2007 Temat postu:

Do nas per "maluchy" w 1 gim. Denerwowali się ludzie.

Langierka · Wysłany: Pon 22:45, 12 Mar 2007 Temat postu:

Hmmmm... ja zawsze słysze teksty: (gdy coś czytam) "Podsadzić cię mała?" "To jest córka mojego najlepszego koszykarza! Żeby jeszcze tylko tak jak on grała..." "Nie pyskuj dziecko" "No a jak tam chrzesny żyje? Dobrze? Taaak chrzesny cie kocha. A jak tatuś? też dobrze? No tatuś też cię kocha"....Jednak najbardziej powalił mnie na pewnym meczu, gdy strzelił na nas focha i poszedł usiąść pod ścianą;]

drakan · Wysłany: Wto 17:56, 13 Mar 2007 Temat postu:

Pewna kumpelka z mojej klasy gim. miała na imię Monika. Przezywał ją nazwą z piosenki, ale chyba pochrzaniły mu się tytuły, więc zamiast "dziewczyny ratownika" była "córka rybaka".
Dobre też wymyślał cwiczenia na w-f, dziwniejszych chyba jeszcze nie było.