Zespół Szkół Katolickich im ks Jana Długosza

maadzik · Wysłany: Wto 18:52, 06 Mar 2007 Temat postu:

Billy Talent, Queen, Vavamuffin, Gorillaz, Franz Ferdinand, Red Hotsi i reszta też.
jednak jest ktoś, kto słucha wszystkiego co wymieniliście. no! może z małymi wyjątkami.. xP
muzyka to mój świat.

xkxkx

ja słucham?? notak może zaczne od : metalu <naprawde rózne >,
punk rocku, rocku, i innych tego typu ,.....ogólnie wszystkiego co mocne głośne i z perkusją albo elektryczną gitarką w tle

maadzik

praktycznie wszystkie utwory mają dziś perkusję i gitarę elektryczną w tle.. bo na szczęście skończyła sie era playbacku.

faworyt na dziś to: Neil Young - Philadelphia, Patrick Bruel i Keane

flaMaster

Dla mnie: The Good, The Bad and The Queen.... i ofkozzz The Queen;p

Langierka

Ostatnio nałogowo Edith Piaf

Od bardzo znanych Padam, padam i Milord po La vie en Rose czy Hymne a l'amour

maadzik

ja się przerzuciłam na elektro.. Daft Punk, Basement Jaxx, Planet Funk, Mylo, etc.

ale moim faworytem to The Dust Brothers

drakan

A mnie ścigają gotyckie smęty, pieśni religijne i chóralne. Same wolne utwory. Ale i takie kiedyś trzeba słuchać.

maadzik

od czwartku słucham w kółko tylko jednego smęta..
Neil Young - Philadelphia

Scratch

"Greensleeves was all my joy
Greensleeves was my delight
Greensleeves was my heart of gold
And who but my Lady Greensleeves... "
No to już powinni wszyscy rozpoznać, klasyk klasyków z XVI w.
Poza tym cackiem słucham z reguły Rammstein, trochę ścieżek dźwiękowych z filmów, trochę Good Charlotte i klasyki, szczególnie Brahmsa i Griega.
Silną niechęcią darzę tylko wszelki hiphop, disco-polo i rap, oraz pochodne.

maadzik

z hip-hopu zdzierżę tylko o.s.t.r.
co do GC to też słucham, ostatnimi dniami nałogowo... nie tylko najnowszego albumu, ale i wcześniejszych. szczerze mówiąc, to wolę poprzedni.

jeannetted

Przy electro fajnie mi sie tańczy =D

Langierka

Zainspirowana obozem katuję La rue Ketanou (coś dla miłośników francuskiego użycia gitary i akordeonu).
No i tak lirycznie ostatnio coś mi się zrobiło.... Grzegorz Turnau, Magda Umer... Dziwne są zmiany ludzkich gustów i upodobań

A tak z czystej ciekawości. Był ktoś na Reggaelandzie albo Woodstocku?

maadzik

wiem, wiem. ściągnęłam sobie i powiem szczerze, że Manu Chao i Nior Desir mnie zachwycił.
nie wspominaj o festiwalach..
dla mnie faworytem na dziś jest Dirty Preety Things - Bang Bang, Yuu're Dead oraz Muse.

Langierka

Żeby było wiadomo - Noir Desir ft. Manu Chao "Le vent nous portera" :P

drakan

Jeżeli o mnie chodzi coś się stało. Konkretniej moją uwagę zainteresowały soundtracki zarówno z filmów jak i gier komputerowych. Ciekawa sprawa, gdyż nigdy wczesniej nie przyszło mi to na myśl a teraz w każdej wolnej chwili coś nabywam. Dosyć, że o wiele lepiej wpasouje się w moje gusta niż najlepsze słowa i nawet dosyć łato jest to wytłumaczyć. Slowa narzucają konkretną interpretację, zktórą się przeważnie w 90 procentach nie zgadzam. Muzyka bez slów jest pod tym wzgledem o wiele lepsza i nikt nie może mi niczego zarzucić.