Autor Wiadomość
maadzik
PostWysłany: Sob 13:14, 16 Cze 2007    Temat postu:

chodzi ci o deja vu??
a ja lubię. z niektórymi snami wiążę miłe wspomnienia i czasem fajnie jest opowiadać sobie co się komu śniło.
xkxkx
PostWysłany: Pią 20:03, 15 Cze 2007    Temat postu:

nienawidze pamiętać swoich snów... bo potem mam de javie czy jak to sie pisze < francuzkiego nie znam > wszystko spełnia się następnego dnia.... przewidziałam nawet śmierć człowieka..
Agnieszka
PostWysłany: Śro 22:34, 06 Cze 2007    Temat postu:

Czasami miewam prorocze sny, ale ostatnimi czasy raczej wcale...

Muszę zgodzić się z Drakanem, że sny są odbiciem naszej duszy i naszych wewnętrznych przeżyć. Odzwierciedlają nasze emocje, które towarzyszyły nam przez cały dzień.

Zastanawia mnie fakt: dlaczego człowiek nie zawsze pamięta swoje sny? dlaczego czasem śnią się rzeczy bądź ludzie w "dziwnych realiach"? (nie wiem jak to dokładnie ująć, ale np. nasz pokój gdzieś w szkole albo jesteśmy w jakimś miejscu, które nie przypomina rzeczywistego, choć wiemy że nim jest; strasznie ciężko jest to wyjaśnić, eh:(
drakan
PostWysłany: Sob 16:40, 10 Mar 2007    Temat postu:

A ja z kolei ostatnimi czasy mam całkiem normalne i nieszkodliwe sny.
maadzik
PostWysłany: Wto 19:33, 06 Mar 2007    Temat postu:

mi się śniła ostatnio katastrofa kolejowa.
Bolka
PostWysłany: Pon 17:37, 26 Lut 2007    Temat postu:

przedwczora snilam ze pojechalam na wakacje do Anglii i jak poszlam tam spac to jak sie rano obudizlam to juz byl czas na powrot do POlski.. a jak wrocilam to sie okazalo ze jest 10 wrzesnia;p a wyjechalam w polowie czerwca, a to znaczy ze przespalam 3 miesiace :P:P

osttaniej nocy snilo mi sie za to ze w jakiejs dzungli zbieralam jaja takie wielkie z ktorych wykluwaly sie dinozaury;)
drakan
PostWysłany: Czw 21:51, 15 Lut 2007    Temat postu:

Eeee tam, moim zdaniem ciekawe. Ten dreszczyk emocji... Na twoim miejscu już by mnie tam nie było. Albo nie byłoby egzekutorów...
Bolka
PostWysłany: Czw 20:01, 15 Lut 2007    Temat postu:

mi się ostatnio śnilo, że byłam skazana za coś. Stalam na swojej ilucy... za mną tłum ludzi ( gapiów ) a z 30 metrow ode mnie stali egzekutorzy z długą ostrą włócznią. CHyba stałam tyłem do egzekutorow, którzy mieli w pewnym momencie wbić mi z rozbiegu tą włócznię w ciało. Sen był straszny. CZekanie na śmierć..... Łeeeeee

udalo mi sie uciec na szczescie;p
drakan
PostWysłany: Śro 18:16, 31 Sty 2007    Temat postu:

Psychiatryk to dobry motyw. Też mam tego typu sny, ale już rzadzej. Choć pościgi czy uciekanie częściej.
Ostatnio śniło mi się, że przepisano mnie do LZK. Oczywiście wszystko byłoby w jak najlepszym porządku, gdyby nie fakt, że nauczyciele mieli tam za zadanie pognębić ucznia. W tym celu oddawali delikwenta (rodzice oczywiście) pod "opiekę" dwóch nauczycieli, żeby ci mogli go zgnoić, zrobić pranie mózgu, pozbawić osobowości i ogólnie wpędzić w rozpacz. Proces odbywał się w odosobnieniu, miało się tylko kontakt z nauczycielami. Potem przenosili do szkoły (ktora nota bene była bardzo podobna do Długosza). na szczęście w śnie nie udalo się im mnie zmienić
Scratch
PostWysłany: Wto 22:37, 30 Sty 2007    Temat postu:

Mi nagminnie śnią się rzeczy powszechnie uznawane za makabryczne... Przechadzanie sie po salach tortur... czasami nawet polowanie na kogoś, jakieś pościgi... Czasami eksperymenty... Raz nawet szpital psychiatryczny...
Bolka
PostWysłany: Czw 16:04, 11 Sty 2007    Temat postu:

mi sie snilo ostatnio chyba ze zgubilam cos w lozku i to chyba byla karta sim bo jaks ie o 5 rano obudzilam to zawziecie jej szukalam po calym lozku i potem rano maialam uczucie takie ze cos zgubilam i kurcze nie wiedzialam co;p;p
maadzik
PostWysłany: Wto 18:03, 09 Sty 2007    Temat postu:

w sumie to masz rację. jednak ja się tym nie kieruje.
drakan
PostWysłany: Nie 18:56, 07 Sty 2007    Temat postu:

Nie mam na myśli przepowiedni. Równie dobrze sytuacja ze snu jak i sytuacja z jawy może do czegoś nakłonić.
maadzik
PostWysłany: Nie 18:54, 07 Sty 2007    Temat postu:

oczywiście ze mogą.. ale ostatnio śniły ni się piranie w mojej wannie.. wiec, jeśli miałąbym kierować się tym snem, to co? nie jadłabym ryb, czy bała się ich panicznie? też trzeba te przepowiednie traktowac z dystansem.
drakan
PostWysłany: Sob 17:04, 06 Sty 2007    Temat postu:

Cóż, człowiek to taki twór, który nie został poznany do końca i nigdy nie bedzie ponieważ każdy egzemplarz jest inny, a przy tym tak samo skomplikowany. Ale raczej sny są projekcją naszych ukrytych pragnień, często podświadomych. Rzeczywiście mogą mieć wpływ na człowieka.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group